Wiem, że kiedyś mi się uda. Uda mi się normalnie żyć. Kiedyś nadejdzie dzień, kiedy obudzę się obok wspaniałego faceta, przylgnę do niego cała i zacznę się w niego wtulać, potem on odwzajemni przytulenie i pocałuje mnie w czoło, przez co pokaże że ma do mnie szacunek i że jestem dla niego ważna, najważniejsza. Kiedyś stanę przed lusterkiem i krzyknę na cały dom, że nareszcie jestem szczęśliwa, zacznę się uśmiechać, tak prawdziwie, razem z oczami. Wiem, że tak będzie. Tylko muszę to wszystko przeczekać. / charakterystycznie
|