1.Nie wiem od czego zaczać.. Nie chce mi sie zyć.. nie przypuszczalem że bede tak cierpial.. Znalem w zyciu duzo dziewczyn ranilem je one mnie.. ale w Zyciu nie zalezalo mi tak bardzo na dziewczynie.. ktora postanowila mnie zostawic.. Ta znajomosc.. spadla jak grom z jasnego nieba Oo... nie przypuszczalem ze zangazuje sie w to tak bardzo.. Uwielbialem na nią patrzeć zwracalem uwage na kazdy szczegol.. na oczy... ktore usmiechaly sie wraz z jej usmiechem pojawiajacym sie na twarzy.. kurwa.. juz becze.. zafascynowala mnie swoim wariactwem.. byla tak zakrecona .. byla jedna jak nigdy nikt.. moglbym dla niej wszystko zrobic.. naprawde zalezalo mi na niej.. naprawde... Zaczelismy sie nawzajem ranic.. klotnie .. pretensje.. tesknota.. zlosc.. moze wynikalo to z tego ze nie potrafie mowic o swoich uczuciach.. to co teraz czuje.. nie da sie tego opisac.. czuje .. zlosc.. nie nawisc.. czuje jak mnie zżera od srodka tesknota.. i swiadomosc ze nic nie moge zrobic...
|