Wiem co mi nie dawno trapiło myśli. Kiedyś jak podbijałem do jakieś dziewczyny, odrazu było widać czy zajęta, oczywista odmowa, taka dziewczyna zawsze się bawiła tylko w swoim towarzystwie, nie dopuszczała nikogo. Zawsze to podziwiałem, a Ty.. dla Ciebie to jest tylko taniec, bawisz się, dopiero jak koleś zacznie łapać czy próbować całować to się nie dajesz, tak mówisz-wierzę. Czy nie wiesz że zawsze na imprezie się próbuje z myślą chłopak nie ściana? Jeżeli nie umiesz się bawić sama, lub Twoje towarzystwo Ci nie wystarcza że musisz szukać nowych wrażeń, osób to tańca, to zmień towarzystwo albo nie chodz na imprezy. Lub zostaw mnie i szukaj innego, wyrozumialszego.
|