Nienawidzę tego uczucia, gdy nagle czuje się przygnębiona. Bez żadnego ostrzeżenia, bez oczywistego powodu. Po prostu to się dzieje. Czuje się pusta i beznadziejna. Czuje się zmęczona. Tak, jakbym już nigdy miała się nie ruszyć na przód. I kiedy ktoś pyta Cię: “Co jest nie tak?”, nie potrafie odpowiedzieć, bo nic nie przychodzi mi do głowy. Wtedy zaczynam nad tym myśleć. I w tym momencie po prostu zdaje sobie sprawę, jak dużo rzeczy jest nie tak. / methamphetamine
|