Pierwszy rok w nowej szkole. Przyszła,żeby zdać maturkę, ale przede wszystkim po nowe znajomości. W szkole nie było żadnego,który odebrałby jej serce od razu.Postawiła na dobre znajomości, zabawę. Minęło pół semestru. przez ten czas flirtowała, umawiała się, rozmawiała z innymi. Zdała sobie sprawę,że tak naprawdę na całą szkołę jest tylko jeden chłopak, który jej się podoba. 3lata różnicy, bardzo przystojny, jego ostatni rok w tej szkole, spotykała kiedyś z jego kumplem z klasy. Wiedziała,że nie ma szans. W styczniu podczas nocowania u kumpeli, napisał do niej ktoś. podawał się za niego. choć nie mogła w to uwierzyć,że on może być nią zainteresowany, chciała wierzyć,że to właśnie on jest prawdziwym adresatem wiadomości. Wyznawał jej,że mu się podoba, ona nie była pewna co do niego. w końcu nie tak często się zdarza,żeby pisał do niej ktoś kto jej się podoba.minęło trochę czasu, nie pisał do niej wgl. Później ona, nie mogąc się powstrzymać napisała do niego. cz1/m_z
|