Po tym jak powiedziałem żonie, że
chce się rozwieść, nie mieliśmy
więcej kontaktu ciała. Więc nic dziwnego, że
w pierwszy dzień nieznane uczucie było, kiedy
niosłem ją na rękach. Nasz syn stał za nami i
oklaskiwał. "Tato trzyma mamę w rękach," radował się. Jego słowa mnie zraniły.
Od sypialni do drzwi salonu - Poszedłem
10 metrów z nią w moich ramionach. Powoli zamknęła
oczy i szepnęła do mnie: "Proszę nie mów naszemu
Synkowi o naszym rozwodzie. " skinąłem głową i
przygnębiające uczucie mnie napadło. Umieściłem ją w przedniej części drzwi. Poszła na
przystanek autobusowy w celu oczekiwania na autobus do pracy.
Jechałem sam do mojego biura.
|