Nie lubię nocy. Wtedy do głowy przychodzą najgorsze myśli. Leżymy wpatrując się w sufit i myślimy, analizujemy chwile, które minęły. Na dobrą sprawę sami dostarczamy sobie cierpienia, gdy na nowo przeżywamy to, co miało miejsce w przeszłości. Ale tacy już jesteśmy, bo bez wspomnień nie dałoby się żyć.
|