Przerywam noc, zbyt ciężki sen,
Czy warto znów w nieznane biec.
Najchętniej bym wtuliła się,
W te ciszę lecz, świat woła mnie.
W letargu tym mijają dni , nadzieja już opada z sił,
pod skóra mam wciąż tamte dni,
bo zapach nas dodawał sił
Nawet ja smutek w sobie mam.
Gdy już zgasną światła, zniknie magia,
Pragnę byś przytulił mnie i ukoił lęk.
|