Dość tego. Nie mogę sobie nic wmawiać. Mówię o Nim non stop, ciągle coś, żebym tylko kochała. Przecież się i tak nie zakocham. Przecież wiem jakie to uczucie i zapewniam, że Jego nim nie darzę. Ciąglevsię oszukuję. Może gdyby się postarał, to potrafiłabym się w końcu zakochać, ale on ma to w dupie! Z resztą ku*wa ja też!!!!!
|