płakała, aż w końcu zasnęła ze zmęczenia. obudził ją budzik nad ranem. wstała jakby poprzedniego dnia nic się nie wydarzyło, jakby nie zerwał z nią chłopak, którego kocha. przez noc doszła do wniosku, że nie był jej wart i szkoda chusteczek na niego.
|