O tak,bardzo za tobą tęskniłam. Brakowało mi Twojego szczerego uśmiechu, męskiego głosu, głębokiego spojrzenia, delikatnego dotyku i zachrypniętego śmiechu. I choć nie byliśmy parą to czułam się przy Tobie bezpieczna, ufałam ci i słuchałam Twoich rad. Zawsze chciałeś dla mnie jak najlepiej nie zwracając uwagi na siebie, myślałeś tylko o tym by mi było dobrze. Jak mogłam cię stracić, jak mogłam cię zranić i zniknąć. Tak cholernie często o Tobie myślałam i odpływałam w marzeniach. I wiem że uszkodziłam przez to wiele relacji,o tak,zdaje sobie z tego sprawę i przepraszam cię z całego serca. O,jak bardzo ci dziękuję że jest już tak jak kiedyś i daliśmy sobie drugą szanse. Jak dobrze słyszeć że nigdy nie odejdziesz, że nigdy nie zostanę sama. Tak dobrze słyszeć to z twoich ust. Dziękuję.
|