Tęsknie za nim. Tak cholernie mocno. Tęsknie za SMS-em na dzień dobry, za wypatrywaniem się nawzajem w szkole, za przytulaniem na każdej przerwie, za świadomością że gdy będę wychodzić już będzie za mną czekał. Brakuje mi tych wypadów na kebaba po lekcjach, czy piwo z twoimi kumplami. Chciałabym znów dostawać SMSa na dobranoc, lub za każdym gdy zrobiłeś coś głupiego. Tęsknie za sobotami, które były tylko nasze, ale najbardziej tęsknie za Tobą, i moim twoim uśmiechem. / cytrynowesny
|