Nie wyobrażam sobie życia: bez muzyki - bo daje mi ukojenie, i pomaga przetrwać w trudnych chwilach. Bez przyjaciół - bo to dzięki Nim potrafiłam przetrwać tak wiele, i to Oni są przy mnie zawsze, bez względu na sytuację i dzielące Nas kilometry. Bez tańca - bo właśnie wtedy, gdy wylewam pot na treningach, i wyładowuję wszelkie emocje, czuję się najlepiej. Bez brata - który jest jedyną osobą z rodziny, za którą mogłabym zamordować. Bez czekolady - bo to najlepszy poprawiacz humoru, ever. Bez telefonu - bo to tak jakbym była bez ręki. Bez rurek - bo są najwygodniejszą formą ubioru. Bez książki kucharskiej - bo otrułabym pół świata. Bez wspomnień - bo to najpiękniejsze co w życiu mam. Bez Niego - bo kocham Go nad życie.
|