Takich zwykłych kolesiów jak ja są tysiące
A taki skarb jak Ty nie powtórzy się już więcej
Nieważne zresztą, bo czas się nie zatrzyma
Może dobiec końca nawet, ja już mam swój ideał
I kocham ją i będę kochać
Ty wiesz, moja mała, bez Ciebie bym się poddał
Oddał diabłu życie, bo po co być wyblakłym
Teraz widzisz sama, że bez Ciebie nie daję rady
Nie daję rady, Ty jesteś moją samotną wyspą
Na Twoim punkcie, zwariowałem, oszalałem, mogę przysiąc
Waleczny rycerz? Raczej zakochany wariat
Widzisz te gwiazdy? Jesteś piękniejsza niż każda
Na ziemi czujesz bóstwo, karmisz ciepłem tą planetę
Wiem, że teraz tylko śmierć może odciągnąć mnie od Ciebie
A później to nie wiem i nie chcę nawet myśleć
Kocham Cię, dziękuję Boże za jej życie.
|