Dopiero teraz, gdy się sama zakochałam, zrozumiałam co czuje Moja przyjaciółka, która kocha już rok człowieka, który nic o tym nie wie. Ona Go kocha, bo mimo tylu wad, nie zmienia uczuć. A ja...? Ja właściwie się dopiero zakochuję. Nie kocham. ZAKOCHUJĘ. Dlaczego? Bo nie widzę w Nim wad, jest dla Mnie ideałem.
|