w ich głowach było coraz więcej pytań, w tym że ona to królowa, a on raczej to bandyta, spytał kogo to obchodzi, 'mnie' - odpowiedziała ona, poczuł wtedy jak się rodzi w nim odpowiedzialna strona, MIAŁ JUŻ DOSC NIE DIILUJĄC, TAK PRZECZEKAŁ CAŁE LATO, NA JESIENI ZA TO CZEKAŁ JUŻ NA NIEGO PROKURATOR..
|