"– Kocham cię.
Wzdrygnął się tak gwałtownie, że potrząsnął również mną.
– Nie chciałam cię przestraszyć – zapewniłam go szybko, odwracając twarz, żeby nie
czuł się skrępowany moim wzrokiem. – Nie musisz nic z tym robić. Po prostu nie chciałam
już czekać ani minuty, żeby ci o tym powiedzieć. Teraz możesz się tym udławić."
|