XXI wiek. Czas plastikowych, wymalowanych dziewczynek, zakochanych w Justinie, One Direction i innym szajsie. 'Kozaków' jarających się Paktofoniką, znając tylko 3 piosenki. 'Zwariowanych' trzynastolatek, wrzucających zdjęcia z piwem na fejsa i tekstami 'ale się najebałam'. Lasek, puszczających się na prawo i lewo, robiących ze swojej dupy bar szybkiej obsługi. Wielkiej miłości na zawsze, trwającej 2 miesiące. Tandeta, hajs, kłamstwa. Żałosny świat.
|