Wcisnęłabym gaz i nie martwiła o nic.
Jadąc w ciemności przez las wyłączyłabym reflektory.
Zadzwoniła do Ciebie mówiąc, że jestem zmęczona,
przeładowała broń i przyłożył lufę do skroni
i jeszcze wcześniej łyknęłabym trochę Valium,
i przegrała na wyścigach konnych resztę hajsu...
|