Pamiętasz tamtą noc ? Była równie mroźna jak ta, potrafiłam Ci wtedy wybaczyć wszystko, nawet te łzy, ale nie wiem czy będę umiała zapomnieć. Myśl, że mogłeś mi to zrobić nie daje mi spać. Może dlatego teraz to tu piszę. Chciałeś zbudować naszą prawdę na kolejnym kłamstwie? Łzy zachodziły mi łzami, gdy przysięgałeś, że to ostatni raz. Gdy mówiłam że Ci wybaczyłam, powiedziałeś że sam sobie nie możesz tego wybaczyć. Szczerze? Też bym nie mogła. A gdy wyzywałam Cię od sukinsynów, mówiłeś że jeśli nim jesteś to tylko moim. Potrafiłeś mnie kupić kilkoma słowami złożonymi w jedno zdanie i masz kurwa szczęście, że tak bardzo Cię kocham i nie mogę bez Ciebie żyć, tylko Tobie potrafiłabym to wybaczyć, nikomu innemu. Jestem beznadziejna, nawet nie potrafię powiedzieć Ci tego wprost, a mówiąc "zapomnijmy" miałam na myśli "zapomnij" bo ja nigdy tego nie zrobię, nie umiem. || m33394
|