najgorsze są noce , pełne samotności , gdy przypominasz sobie , że nie masz już nic , nie masz szczęścia , najgorzej boli ta cholerna samotność , że już nie możesz wygadać się mu jak bardzo Ci źle z jakiegoś powodu , nawet najgłupszego , wtedy uświadamiasz sobie, że jego już nie ma i nie będzie , wtedy właśnie boli /s
|