`zarzekasz się,że ją kochałeś tak?To teraz w duchu odpowiedz sobie na te kilka pytań.Zastanów się ile razy tak na prawdę za nią tęskniłeś,podczas kiedy ona jak tylko się rozstawaliście,do końca dnia miała w głowie Twój obraz.Ile kroków w przód zrobiłeś,aby dogonić ją kiedy odchodziła obrażona?Jak często wypowiadałeś jej te dwa,najważniejsze w związku słowa albo chociaż odpowiadałeś jej tymi trzema kiedy ona w przepełnionym czułością głosie wyznawała Ci miłość?Ile razy poświęciłeś się dla niej,poszedłeś na ustępstwa tylko po to,aby zobaczyć uśmiech na jej twarzy?A może łatwiej,ile razy Ty miałeś wszystko czego tylko od niej zapragnąłeś?Co robiłeś kiedy ona całe noce płakała do telefonu,kiedy to po raz setny w kolejno mijającej godzinie w słuchawce słyszała echo Twojej poczty głosowej?Jak często płakałeś razem z nią,a kiedy śmiałeś się zupełnie nieświadomy tego co dzieje się w jej życiu?Ile razy na sto sytuacji wybrałeś kumpli i ćpanie od niej?Już?A teraz się niedziw,że wybrała wolność/a
|