Kocham jego śmiech. Kocham jak zniża głos i mówi czule "kocham Cie, kotek". To gdy robi mi wyznania i wiem jakie to ciężkie dla niego. Kocham to jak ma władzę nade mną i kocham jego pewność siebie. To jak mówi, że nigdy mnie nie zostawi i, ze zawsze będzie przy mnie. I tak jest Nigdy mi go nie zabrakło. Jestem cała jego. Może robić ze mną to co zechce. Wszystko mu wybaczę. Oszalałam. Oszalałam z miłości do niego. / gryze_ziom
|