Tak właściwie to nic się nie zmieniło oprócz jednej rzeczy. Nadal wracam tym autobusem co zwykle, chodzę tymi drogami co przebywaliśmy je razem, oglądam nasze zdjęcia, słucham wspólnych piosenek, myślę o Tobie cały dzień, jestem zazdrosna o jakąkolwiek dziewczynę, martwię się o Ciebie, czuję się bezpieczna przy Tobie, nadal pamiętam zapach twoich perfum, kolor oczu, koszulkę w której chodziłeś najczęściej. Zmieniło się tylko to, że już Cię tu nie ma i oboje złamaliśmy obietnicę,a szkoda.
|