staram sie o Nim zapomnieć. staram się nie wspominać, nie myslec. ale sa takie chwile kiedy serce jest silniejsze od rozumu. gdy slyszysz jego imie, jego glos, piosenke ktora Ci sie z nim kojarzy, przypominasz sobie moment w ktorym byliscie razem. w ktorym byliscie szczesliwi. moment w ktorym czulas sie najbezpieczniejsza na calym swiece. wlasnie w takich chwilach wszystko pryska. znowu zaczynasz wspominac, zaczynasz myslec o rzeczach ktore mogly sie zdarzyc a sie nie zdarzyly. wszystkie te starania ktore wkladalas w to zeby zapomniec znikly. I znowu po raz setny lezysz na lozku z muzyka puszczona na full i placzesz. a nastepngo dnia znowu zaczniesz zapominac od nowa.
|