.Tłumaczyłam nie raz swoje zachowanie,przepraszałam,prosiłam o wybaczenie lecz masz racje bycie skurwysynem niesie ze sobą konsekwencje.I choć czuję się jak przegrany ''śmieć'' jestem tu,oddycham i żyję.I choć wiem,że spierdoliłam wszytsko co spierdolić mogłam to jestem spokojna
|