nie piszesz od dawna. nie mamy ze sobą kontaktu. Ty masz ją, jesteście szczęśliwi, ale mimo to ja zawsze na dźwięk esemesa zrywam się i odblokowując klawiaturę mam nadzieję, że na wyświetlaczu ujrzę Twoje imię, ale zawsze spotyka mnie to samo rozczarowanie, uśmiecham się wtedy sama do siebie i szepczę: " boże jaka ty jednak jesteś naiwna, przecież dobrze wiesz, że on się nie odezwie, ale jednak masz nadzieję, ale nadal czekasz ". czasami śni mi się, że dostaję od Ciebie wiadomość jak to za mną tęsknisz. czasami szkoda mi, że to tylko sny. I nieogarniamciebejbe
|