''Przez lata budowałam most do Ciebie, stabilny. Brak rozwagi, spryt, szukałam drogi na skróty. Prowizorycznie tęgie liny zawiodły moje próżne oczekiwania. Mój plan spełzł na niczym. Gdy ty w rzeczywistości czekałeś na mnie z otwartymi ramionami gotów przelecieć nad przepaścią i w minutę znaleźć się obok mnie ja paradoksalnie pragnąc Ciebie oddalałam się. Teraz Cię nie ma, po raz pierwszy w życiu nie dotrzymałeś danej mi obietnicy. Nie pozostawiłeś po sobie tęsknoty, nie czuję nic, zamykam się we własnym bezkresie, jest ciemno. Zabrałeś ze sobą nie tylko kawałek mojej oderwanej duszy, ale również wspomnienia, szczęście, barwy, nadzieję, miłość i mój szczery uśmiech. Teraz występuje wyłącznie w wersji: sztuczna maska zajebistego aktora.''~leeaa
|