''Oficjalnie mogę nazwać noc moim wrogiem, jedynym takim paraliżującym mnie całkowicie. Otaczasz mnie zewsząd, jesteś wszędzie, osadziłeś się gdzieś na dnie serca, nie potrafię Cię stamtąd wyłowić, nigdy nie byłam w tym dobra. Zapomniałeś się pożegnać, czuję się...Jest tak jakbyś nadal był, jak gdyby ziarenko naszej znajomości wciąż rosło i rosło, tym razem towarzyszy mu cierpienie, nie uczucie. Już wiem, uczucie jest tylko iskrą, drwi ze mnie. Moje własne sny i marzenia przerastają mnie. Na cudowną wyspę bogatą w nasze najpiękniejsze wspomnienia gwałtownie powiał wiatr, na morza sztorm rzucony, niewidzialna siła odbiera wszystko to co było 'nasze'. Teraz wyję w ciszy, coś rozdziera mnie od środka, zdezorientowana stoję samotnie, a obłoki jak gdyby nigdy nic suną powoli po niebie.''~leeaa
|