Lustro, w które patrzę jest popękane, zbite. Zupełnie, jakby grad wielkości orzechów włoskich bezlitośnie naruszył gładką powierzchnię tafli. To jest odzwierciedlenie mojej duszy. Najgorsze jest to, że gdy stłucze się lustro, wówczas czeka Cię siedem lat nieszczęścia.
|