I znów mam przed sobą setki pytań, na które nie potrafię znaleźć odpowiedzi, mimo tej cholernej długiej drogi. Nie potrafię pojąć słów, które dają mi tyle radości, jednocześnie wbijając w moje serce kolejne rany, których nie jestem w stanie załatwić. I w końcu - znów czuję ten ból w klatce piersiowej, który nie pozwala mi normalnie funkcjonować.
|