"chroni mnie przed burzą nieszczęście i obłudy, którzy ludzie próbują na mnie to zrzucić, dała mi swoje okulary optymizmu, dzięki których wszystko wydaje się takie proste, narzuciła na mnie płaszcz miłości bym nigdy nie poczuł się nie kochany, wyciągnęła mnie z bagna, w którym panował haos i nie było tam harmoni życia, wrzuciła mnie do swoich łez szczęścia i kazała topić się w nich bezustannie, jako jedyna rozwiązała moją krzyżówkę życia, którą nagroda było moje serce. na samym początku odświeżyła moje serce by było otwarte na świat, później wydziarała swoim oddechem swoje imię a następnie na straży przed bramą mojego serca, zostawiła swój pocałunek i ciepło."-dla.niej
|