przecież takie właśnie jest życie. smakujesz je powoli. jest idealne. kochani rodzice, najlepsi przyjaciele, najlepsze zabawki. czujesz ? masz wszystko. każdy szelest listka sprawiał, że chcesz żyć. każdy promyk słońca powodował Twój rzadki uśmiech. przecież nie boisz się burzy. miłości, która jest burzą, która jest wsparciem. a jednak ona pozwala Ci upaść. pozwala, że będziesz cieszył się nią jak każdym widokiem na niebie. pozwala, że będziesz cierpiał jak każdy błysk na nim, który powodował dreszcze na Twoim ciele. podobno się jej nie boisz, a jednak cierpisz z jej powodu. / erirom
|