|
Nie zna prawdziwej o mnie prawdy mimo to czuje coś do mnie. Kłócimy się codziennie, zaczyna mnie olewać i wykrzykuje do telefonu, że ma mnie w dupie i woli inną - tylko po to bym poczuła się zazdrosna, niedoceniona i bym go znienawidziła. Zdajemy sobie z tego doskonale sprawę, że opcja by zerwać kontakt byłaby lepsza ale nie potrafimy. Codziennie rozmowy, które trwają po kilka godzin uzależniają. Dźwięk jego głosu jest jak narkotyk, a ja jestem już uzależniona. Nie chce iść na odwyk . / bad_fucker
|