Nie wiem co wtedy myślałam, co czułam, czy naprawdę chciałam umrzeć? Wiem jedynie, że bolało.. cholernie. Nie potrafiłam oddychać, traciłam grunt pod nogami, ktoś szeptał mi do ucha, że serce przestaje bić. Czułam czyjś oddech na ramieniu. Wtedy wiedziałam, że nie ma innej drogi. /niedopowiedzeniaaa
|