I oczywiście wszystko ma swoje drugie dno, przecież wiem. Mocno mi się nie chce, jestem już taka zmęczona. Poniedziałki są najgorsze. Nie rozumiem. Ahhh. Jutro historia. Chce mi się spać. Boli. Ciekawe, jak to wszystko będzie. Ah, jeszcze jedno zadanko z polskiego! /shhhhh
|