Czemu Jego odejście mnie tak zraniło? Przecież zostawiało mnie tyle ważnych osób: rodzice i dziadkowie zrzekli się mnie i oddali do domu dziecka, pierwsza rodzina zastępcza też się mnie pozbyła, teraz też mają ochotę wyjebać mnie z domu. Zostawiali mnie też przyjaciele.. Powinnam się już do tego przyzwyczaić.
|