wiesz o co chodzi w tej całej miłości? to ja Ci powiem. chodzi o to, żeby być przy kimś na dobre i na złe i żeby mu ufać i prawić mu komplementy, przytulać, całować, a nawet czasem wkurwiać. bo nie ma nic piękniejszego, niż celowe denerwowanie drugiej połówki, jej widoczna zazdrość, która zamienia się w zadziorny uśmiech, gdy całujesz go czule w policzek, mówiąc jak bardzo kochasz.
|