Ostatnio byłam tu miesiąc temu. Ostatnio wszystko wyglądało inaczej. Dzisiaj weszłam tu w innnym celu, po prostu boję się co będzie dalej. Zaczęłąm pisać, bo serce bolało. Pióro me uczucia na kartkę wylewało. Bo były dni, kiedy łez mi brakowało. Pisałam, cholernie pomogło gdy potrzebowałam. Nie miałam nikogo, komu tak bardzo ufałam. Zeszyt był moim jedynym przyjacielem, ponadto spowiednikiem i nauczycielem. Nauczył mnie życia, gdy myśli układałam. Pomagał wyznaczyć priorytety gdy w głowie wszystko ustawiałam. Życie dalej się toczyło,wiele czasu zmarnowałam. Mimo, że to było dawno ja do przeszłości wciąż wracałam. Nie byłam sobą, na sercu blizna i brakowało mi jakiegokolwiek uczucia. Zaczełam czuć nienawiść do wszystkich, bez jakiegokolwiek zwątpienia poczucia. Wiele czasu minęło by dojść tu gdzie jestem teraz. I jestem szczęśliwa , choć bywało ciężko nieraz. Poznałam kogoś kto zminił mnie dogłębnie, choć do nie dawna patrzyłam na to obojętnie. Nie jest jak oni, dopełnia mnie. ♥[f_l]
|