2 Zima. Pomiędzy nami panuje zima, chłód, mróz i szron dokładnie tak samo jak za oknem, podczas gdy każdy z nas czeka już na wiosnę. Ona gdzieś jest, gdzieś jest tylko może nie pamięta drogi. Może to my się zgubiliśmy i jej nie dostrzegamy w nas. Może ciągła tęsknota i bezradność, niemożność bycia przy sobie całym, niedomówienia, przeszłość. To zima, to minus czterdzieści stopni, ale możemy ten chłód roztopić swoim uczuciem, które przepełnia nas od stóp do głów. Tymi wspólnymi miesiącami, przegadanymi godzinami o tym co było, co jest, jak jest, dlaczego tak jest, jak widzimy się za parę, kilkanaście lat. O wszystkim. To wszystko sprawia, że mamy szansę. Dostajemy ją, aby dosięgnąć wiosny i dotknąć w końcu lata. Pięćdziesięciu stopni w cieniu, pocałunków, bycia razem przy sobie nie tylko sercem, a i ciałem. Spójrz, wiosna, wiosna na pewno czeka na nas gdzieś za rogiem. Spójrz, no powiedz, że widzisz. Powiedz mi, że ją dostrzegasz tak samo jak i ja. /happylove
|