Potrzebuję kogoś kto zapełni pustkę w sercu, kogoś kto zaleczy ranę w sercu. Kto poskleja w całość moją poszarpaną duszę. Wszystkie dziury zalepi swoją miłością. Kogoś kto będzie ze mną mimo wszystko, przeciw wszystkim i wszystkiemu. Choćby los nam nie sprzyjał, był przeciwko nam. Kogoś kto będzie mnie kochał. Nad życie. Chciałabym, żeby ten ktoś traktował mnie jak jego księżniczkę. On byłby moim księciem i kochałabym Go tak jak on mnie, a może nawet bardziej. Potrzebuje kogoś takiego. Kogoś takiego kto mis ie ostatnio śnił. W jego oczach byłoby widać miłość do mnie, a w moich do niego. .. // zdefiniujmymilosc
|