chyba pierwszy raz w życiu zależy mi na kimś tak mocno, że chociaż ledwo utrzymuję się na nogach, jestem w stanie ubrać i jechać do niego. bo chociaż boję się jeżdżenia nocnymi autobusami całkiem sama,zwłaszcza po alkoholu, to jest coś... a raczej ktoś, dla którego to przestaje się liczyć. i może to źle, i może jestem naiwna, ale wystarczyłoby jedno słowo, a byłabym obok. bo czasami są sprawy ważniejsze, niż spokojny sen. czasami trzeba postawić wszystko na kogoś, by zrozumieć jak bardzo nam zależy. by kiedyś ktoś mógł powiedzieć 'zobacz, tak właśnie zaczyna się miłość'. / md.
|