Znowu Cię spotkałam. Mój świat na chwilę zwolnił tempo, zaś serce znacznie je przyspieszyło. Stanęłam i zamurowana wpatrywałam się w Ciebie. Przestałam słuchać kolegi, totalnie zgubiłam się w tym co mówił. Zauważyłeś mnie i chcąc nie chcąc Nasze spojrzenia musiały się spotkać. Wybłagałam serce by zwolnił, a swój świat by znowu wcisnęło pedał gazu. Znowu szłam wolnym krokiem w towarzystwie mojego ukochanego debila, ciągle wpatrując się głęboko w Twoje tęczówki. Mijając Ciebie uśmiechnęłam się tylko i poszłam dalej. Wreszcie wróciło wszystko do normy i już nawet nie jest mi przykro, że nie usłyszałam z Twoich ust 'cześć'. / kinia-96
|