Nienawidzę tego uczucia, gdy nagle czujesz
się przygnębiony. Bez żadnego ostrzeżenia,
bez oczywistego powodu. Po prostu to się
dzieje. Czujesz się pusty i beznadziejny.
Czujesz się zmęczony. Tak, jakbyś już nigdy
miał nie ruszyć na przód. I kiedy ktoś pyta
Cię: 'Co jest nie tak?', nie potrafisz
odpowiedzieć, bo nic nie przychodzi Ci do
głowy. Wtedy zaczynasz nad tym myśleć. I w
tym momencie po prostu zdajesz sobie
sprawę, jak dużo rzeczy jest nie tak .
|