pierwsza miłość? to był chłopak którego kochałam nad życie, za którego oddałabym życie. Poprosiłam go o spotkanie to było rok temu jakoś tak przed świętami Bożego Narodzenia, wyznałam mu miłość, odrzucił.. To była miłość bez wzajemności.. Bolało, w chuj bolało.. Nauczyłam się z tym żyć.. A teraz mam przy sobie chłopaka którego kocham najmocniej na świecie i nie zamierzam go zamieniać na żadnego innego. / nedly
|