Śnisz. Rozkoszujesz się barwami, dźwiękami, pięknymi twarzami. To dobry sen. Jeden z tych, których tak uwielbiasz. Jesteś tam bardzo szczęśliwa, w sumie tylko w snach zdarza Ci się tak czuć. Masz przy sobie wszystko czego pragnęłaś. Bardzo ostrożnie podchodzisz do wyśnionej rzeczywistości i cieszysz się każdym momentem. Najważniejsze jest to, że masz jego. Możesz dumnie mówić o nim jako o swoim facecie. Myślisz, że tak będzie już zawsze, ale nie. Sen kończy się w najlepszym momencie, pozostawiając po sobie niedosyt oraz rozczarowanie. I wiesz, tak właśnie było z moją miłością. Była jak sen - piękna, trwała nie za długo i skończyła się w najlepszym momencie, w takim, w którym nigdy nie spodziewałabym się rozstania - potrafisz sobie to wyobrazić? / napisana
|