Pyskuję. jestem cholernie wredna - bo często gubię granicę pomiędzy ironią a najzwyczajniejszym
w świecie chamstwem. mimo iż jestem odważna, często cofam się przed pewnymi celami w życiu, bo
po prostu się ich boję. wszędzie jest mnie pełno - lubię prowokować, i kłócić się. mam swoje
zdanie, którego uparcie bronię. często chodzę smutna. nauczyłam się udawać 'szczery' uśmiech.
często zawodzę, i dość często jestem po prostu beznadziejna. wiem, mamo - nie taką chciałaś mieć córkę..
|