Chce go w tych starych jeansach, z plamą nad kolanem po różowej farbie, którą sama zrobiłam. Z fajką między palcami, z rozciągniętej koszulce. Chce go śpiącego w moim łóżku śmiejącego się przez sen. Chce go z tym jego boskim uśmiechem i z tymi iskierkami w oczach. Chce go z kubkiem kawy w ręce i karmiącego mnie czekoladą. Chce go po prostu, bo tylko on jest mi potrzebny do szczęścia.
|