tak napawde nie zapomnialam o nim, nie przstalam kochac, tesknic i myslec o nim. i wcale sie nie pogodzilam z mysla ze juz nie wroci. wiem ze jak go zobacze to dalej bede czuc te motylki w brzuchu i lzy cisnace sie do oczu. wciaz go kocham i tak bardzo mi go brakuje. nauczylam sie udawac przed innymi ze nic nie czuje ale w srodku nic sie nie zmienilo. nadal jest najwazniejsza osoba w moim zyciu i nie wiem jak to zmienic
|