szukam teraz twoich oczu. rozczochranych rzęs. ciepłego oddechu, który przyprawiał o zawroty głowy. gdzie jesteś? właśnie teraz, kiedy mój świat, każdą najmniejszą, żywą komórką, spierzchniętymi wargami, woła. przecież dobrze wiesz, jaka fatalna jest moja orientacja w terenie - gubię się we własnej głowie. a ty? zostawiłeś mnie zupełnie samą.
|